niedziela, 24 listopada 2013

Wiejska zupa z fasoli z makaronem

Bardzo dobra zupa pomidorowa wzbogacona fasolą.  Takiej wersji jeszcze nigdy nie jadłam. "Inspiracją do tego przepisu jest wiejska włoska zupa pasta e fagioli, której składniki zwykle mamy pod ręką w swojej spiżarni". Podaję przepis na 6 porcji zaczerpnięty z książki, pt. "Kuchnie Świata. Najlepsze przepisy z różnych krajów do przygotowania w domu".
Składniki:
  • 2 l bulionu wołowego lub drobiowego
  • 1 puszka fasoli cannellini lub borlotti lub pinto (440 g)
  • 3-4 marchewki
  • 2 pietruszki
  • 1/4 części selera
  • mały por
  • 1 cebula
  • 1 puszka pomidorów (455 g)
  • 2 szkl. drobnego makaronu
  • sól i świeżo zmielony pieprz
  • 3 łyżki oliwy
Wszystkie warzywa obierz ze skórek. Cebulę, połowę marchwi, seler pokrój w drobną kostkę. Pietruszki oraz pozostałą marchew pokrój w większą kostkę, por w krążki. Do gotującego się bulionu (przed dodaniem warzyw zbierz szumy z gotującego się mięsa) dodaj pokrojone pietruszki i marchew w większych kostkach.
Na patelni rozgrzej oliwę, wrzuć cebulę, drobno pokrojoną marchewkę i seler. Smaż 6-8 minut, aż cebula się zarumieni. Usmażone warzywa dodaj do ugotowanego bulionu, zamieszaj. Pomidory z puszki pokrój w większą kostkę, po czym dodaj wraz z zalewą z puszki do bulionu. Wreszcie dodaj fasolę.
Całość gotuj na małym/średnim grzaniu co najmniej 10 minut, mieszając od czasu do czasu. Na koniec wrzuć 1 szkl. odmierzonego makaronu (drugą albo ugotuj oddzielnie i podziel w miseczkach, zalewając zupą, albo również dodaj do garnka z zupą).
Gotuj około 8 minut, aż makaron będzie al dente. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Rozlej do misek i od razu podawaj. Smacznego!
Pierwszy raz gotowałam drobny makaron bezglutenowy w zupie i przyznam, że bałam się o te drobne małe kaczuszki. Przy pierwszym gotowaniu pozostały nie naruszone. Poza tym, makaron wspaniale zagęścił zupę (wystarczyła szklanka), mimo iż przy każdym kolejnym podgrzaniu zaczynał się rozpadać. Przepis warty wypróbowania.

4 komentarze:

  1. Używałam tego makaronu kaczuszek :) Fajny jest :) A zupa bardzo mi się podoba. W sam raz nasyci w jesienny dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na dworze coraz zimniej, wiec taka zupka to świetna propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam zupy. w okresie jesienno zimowym są zbawieniem dla zmarzniętego ciała.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Osoby anonimowe proszę o pozostawienie imienia lub pseudonimu.